czwartek, 31 maja 2012

Nieplanowane

 Dziś spontanicznie sięgnęłam po aparat, gdy podczas porządków wpadł mi w ręce stary pierścionek :) No to chlup do kieliszka i jest zdjęcie :) A i stary krzyżyk też się znalazł i pozował do zdjęcia :) I choć wyszło spontanicznie, ja i tak odnalazłam własną interpretację tej fotografii.

A więc:
        Kliknij(pokaże oryginalny rozmiar)

 


Następny post już z starannie zaplanowanymi zdjęciami,
zapraszam i miłego wieczoru życzę :)

Aderi

3 komentarze:

  1. Pomysl swietny ale wolalabym zdjecie bez gornej krawedzi kieliszka, tych dwoch jej fragmentow po lewej i prawej.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kieliszek, pierscionek...ciekawy pomysl... Czekam na nastepne zdjecia..
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna fotografia. Mi kojarzy się ona z jakąś krwawą jatką... Nie pytaj dlaczego, bo nie wiem. To to, co przychodzi mi na myśl, kiedy patrzę na Twoje zdjęcie. :D

    Ps. Zapraszam na mojego bloga. Jestem początkującą pisarką. :)

    OdpowiedzUsuń